Czego nauczyłem się z książki „Four season harvest”
Tej zimy, w przerwach między pracą w ogrodzie, czyli głównie do poduszki, czytałem ogrodniczego klasyka, Eliota Colemana. Gość nie tylko zna się na ekologicznym, małoskalowym ogrodnictwie, ale dobrze o tym pisze. „Four season harvest” można przetłumaczyć jako „zbiory przez okrągły rok”, albo bardziej poetycko „żniwa czterech pór roku”. Książka mówi oczywiście o tym, w jaki … Czytaj dalej